Jak odróżnić zmiany neurologiczne od stresu?
Stres to ambiwalentne zjawisko. Z jednej strony potrafi on działać mobilizująco i prowadzić do rezultatów, których nigdy byśmy nie osiągnęli, gdyby nie porządny zastrzyk adrenaliny. Taki wpływ możliwy jest jednak tylko wtedy, kiedy stres ma krótkotrwały charakter. Jeżeli utrzymuje się on dłużej, zaczyna nabierać przewlekłej natury, co może mieć to tylko niekorzystny efekt. Długotrwały stres jest nawet w stanie prowadzić do trwałych zmian neurologicznych, które odczuwa się w całym organizmie.
Stres krótkotrwały a długotrwały
Kiedy stres jest krótkotrwały, trwa przez chwilę, która wymaga największej mobilizacji, a potem jego poziom opada, pozwalając organizmowi się wyciszyć. Długotrwały stres nie pozwala jednak na odpoczynek. Atakuje cały czas, doprowadzając do tego, że zaburzeniu ulegają najistotniejsze funkcje poznawcze. Zakłócona zostaje zdolność do koncentracji czy do kontroli emocji. Pogorszeniu ulegają umiejętności planowania czy podejmowania decyzji. Dlatego też tak ważne jest, aby w miarę możliwości chronić swój organizm przed chronicznym stresem. Nawet najbardziej odpowiedzialny profesjonalista musi znaleźć czas na regenerację, żeby odpocząć, a następnie móc dalej wykonywać swoją pracę na nieprzerwanie wysokim poziomie.
Po czym można poznać, czy stan, którego doświadczamy, jest nadal utrzymującym się w normie stresem, czy też zahacza już o poważne zmiany neurologiczne? Pomocny może być w tym okres regeneracji organizmu, taki jak wyjazd do sanatorium czy po prostu w zaciszne miejsce. Jeżeli w jego trakcie osoba z niepokojącymi objawami zdoła dojść do siebie, to będzie to oznaczać, że stres nie wyrządził aż tak znaczących szkód, żeby doszło do daleko posuniętych zmian neurologicznych. Jeżeli natomiast okres regeneracji nie przyniesie poprawy, tylko zły stan zdrowia będzie się utrzymywał, to najprawdopodobniej będzie to oznaczać, że stres nie jest tylko przejściowy, lecz odcisnął trwałe piętno na poddanej napięciu osobie.